Woidke: Granica otwarta dla pracowników transgranicznych
20 marca 2021Polska została wczoraj (19.03.2021) uznana przez Niemcy za kraj wysokiego ryzyka zakażenia koronawirusem. Od jutra (niedziela, 21.03.2021) wjazd do Niemiec będzie możliwy tylko z negatywnym testem na koronawirusa.
Brandenburgia wspiera pracowników transgranicznych
Tymczasem, rząd Brandenburgii - kraju związkowego przylegającego do Polski - zadeklarował, że chce umożliwić przekraczanie granicy Polakom dojeżdżającym do pracy w Niemczech. Jak oświadczył dziś (20.03.2021) premier tego landu Dietmar Woidke (SPD), "uczynimy wszystko, aby nowe ograniczenia w jak najmniejszym stopniu zaciążyły na życiu transgranicznym". Odnosi się to zarównio do Niemców jak i Polaków.
Chodzi tu o osoby dojeżdżające do pracy, do szkoły lub na studia, ale także o odwiedzające krewnych mieszkających po drugiej stronie granicy, które zostały wyłączone spod kwarantanny. Dojeżdżający do pracy muszą jednak dwa razy w tygodniu przebadać się na koronawirusa.
Rząd Brandenburgii uruchamia trzy stacje badań na obecność koronawirusa: we Frankfurcie nad Odrą, na autostradzie A12 i w Guben. Premier Brandenburgii wyraził ubolewanie z powodu nowych ograniczeń i niedogodności. Życzył "(naszym) polskim sąsiadom" jak najszybszego odprężenia w koronakryzysie. Jednocześnie zapowiedział rozmowy na temat obecnej sytuacji z przedstawicielami strony polskiej.
Wjazd do Niemiec tylko z testem
Ze względu na duży wzrost infekcji koronawirusem niemiecki Instytut Roberta Kocha (RKI), a za nim niemiecki rząd, wczoraj (19.03.2021) zaliczył Polskę do krajów wysokiego ryzyka. Oznacza to, że od niedzieli (21.03.2021) wjazd do RFN będzie możliwy tylko z negatywnym wynikiem testu na COVID-19.
O decyzji poinformował RKI na swojej stronie internetowej. Oprócz Polski na listę krajów wysokiego ryzyka trafiły m.in. Bułgaria i Cypr. Instytut Roberta Kocha zalicza do obszarów wysokiego ryzyka te kraje i regiony, w których liczba nowych infekcji COVID-19 na 100 tys. mieszkańców w ciągu tygodnia przekracza 200.
Do tej pory Polska była "zwykłym" obszarem ryzyka, a test można było zrobić także w Niemczech w ciągu 48 godzin od wjazdu. Niemcy jednak nie planują stacjonarnych kontroli granicznych, tak jak na granicy z Czechami czy Austrią. Możliwe są jednak wyrywkowe kontrole w pasie przygranicznym.
(DPA, DW/jak)
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>