1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
ZdrowieGlobalnie

Zdrowie. Nowy test może pomóc wcześnie wykrywać raka

Anna Carthaus
13 czerwca 2023

Badanie krwi na obecność ponad 50 rodzajów raka dało obiecujące wyniki. Chodzi o wykrywanie choroby u pacjentów, którzy mają niejednoznaczne objawy.

https://p.dw.com/p/4SWqM
Zdjęcie: Waltraud Grubitzsch/dpa-Zentralbild/picture alliance

Kiedy otrzymał diagnozę, było już za późno. Rak zniszczył trzustkę pacjenta i rozprzestrzenił się na sąsiednie narządy. Operacja nie wchodziła już w grę. Cztery miesiące później, w wieku 31 lat, młody mężczyzna z Niemiec zmarł.

Mimo że leczenie raka poprawiło się w ostatnich latach, terapia często kończy się niepowodzeniem, ponieważ guzy są wykrywane zbyt późno. Zwłaszcza na wczesnym etapie choroby objawy takie jak ból brzucha lub zmęczenie, są często zbyt niejednoznaczne, przez co pacjenci zgłaszają się do lekarza dopiero wtedy, gdy choroba jest już trudna lub niemożliwa do wyleczenia.

Badanie krwi o nazwie Galleri ma to zmienić. Specjaliści z amerykańskiej firmy medycznej Grail twierdzą, że test jest w stanie wykryć ponad 50 różnych nowotworów w prostej próbce krwi. Na początku tego miesiąca naukowcy przedstawili wyniki badania Galleri na największej na świecie konferencji poświęconej nowotworom - corocznym spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ASCO).

Dwa na trzy razy test zadziałał prawidłowo

Zespół badawczy, kierowany przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego, zastosował test u ponad 5400 pacjentów wykazujących objawy wskazujące, że mogą mieć raka. Przed poddaniem się standardowemu badaniu diagnostycznemu, pacjenci oddawali również próbkę krwi do oceny za pomocą testu Galleri. U dwóch na trzech pacjentów, u których ostatecznie zdiagnozowano raka za pomocą standardowej diagnostyki, badanie krwi również wykryło sygnał nowotworowy.

Jednak test wykazał również, że 79 uczestników miało raka, podczas gdy wcale tak nie było. To tak zwani pacjenci fałszywie pozytywni. - Może to być problematyczne - powiedział DW Mark Middleton, główny badacz. Sytuacja ta może być bardzo stresująca zarówno dla pacjentów jak i pracowników służby zdrowia. Może też powodować duże koszty.

Duży potencjał

Niemniej jednak wielu badaczy jest podekscytowanych pomysłem badania krwi, które mogłoby pomóc we wczesnym wykrywaniu. W przypadku wczesnego wykrycia raka, zanim się rozprzestrzeni, wskaźniki przeżycia pacjentów są znacznie wyższe niż w przypadku zdiagnozowania choroby w późniejszych stadiach.

Kolejna zaleta testu Galleri: Wyszukuje ponad 50 różnych nowotworów, w tym te, które są zwykle wykrywane bardzo późno i mają niskie wskaźniki przeżycia, takie jak rak jajnika lub trzustki. Lista obejmuje również nowotwory, w przypadku których obecnie nie prowadzi się rutynowych badań przesiewowych.

Jak działa test? Kiedy komórka umiera, jej DNA jest uwalniane do krwiobiegu. DNA komórek nowotworowych różni się od DNA zdrowych komórek tym, że posiada specyficzne markery. A dokładniej: specyficzny wzór metylacji.

- Istnieją wzorce, które zwykle występują tylko w nowotworach - powiedział DW Niels Halama z Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem, który nie był zaangażowany w badanie Galleri. Test Galleri jest w stanie wykryć te wzorce.

Wzór różni się w zależności od typu komórki, więc wyniki testu wskazują również, skąd w organizmie pochodzą komórki rakowe. W ten sposób naukowcy byli w stanie powiedzieć w 85% przypadków, gdzie znajduje się guz.

- Może to być niezwykle przydatne w upewnieniu się, że wykonujesz właściwe testy - powiedział Middleton.

Jeśli na przykład test wykryje raka trzustki, lekarze mogą natychmiast przeprowadzić szczegółowe badania w kierunku tego nowotworu, aby potwierdzić diagnozę - bez marnowania cennego czasu i pieniędzy na poszukiwanie innych chorób.

Wciąż trwają prace

Naukowcy nie uznają jednak jeszcze tego testu za przełomowy. Test Galleri bywa kłopotliwy. Nie działa jak inne testy, z progami powyżej lub poniżej których określony stan jest obecny lub nie. Jest to raczej dekoder wzorców.

- To jak patrzenie na obraz. Możesz zobaczyć obraz Mony Lisy i powiedzieć: 'OK, to Mona Lisa'. Możesz też mieć obraz Vermeera i powiedzieć: 'OK, to nie jest Mona Lisa'. Ale jest wiele obrazów pomiędzy - powiedział Halama.

Test działa jak dekoder wzorców
Test działa jak dekoder wzorcówZdjęcie: ROBIN UTRECHT/picture alliance

Obecnie test jest uczącą się maszyną. Z każdą nową próbką cały system staje się lepszy. Przynajmniej taką nadzieję mają naukowcy.

(Jak zawsze) są pewne zastrzeżenia

W tej chwili siła testu polega na tym, że uruchamia on dalsze testy we wczesnym momencie. Nic więcej. Jak zauważył główny badacz Middleton: - Pozytywny wynik testu nie jest diagnozą raka. Mówi on: Wykonaj więcej testów, aby znaleźć raka!.

Obecnie istnieje jeden czynnik ograniczający: Test zależy od pewnej ilości materiału genetycznego obecnego w krwiobiegu. Jeśli komórka nowotworowa nie wytwarza wystarczającej ilości materiału genetycznego, test nie może jej wykryć.

Test Galleriego nie jest również w stanie wykryć wszystkich rodzajów nowotworów. Jeden powód: Istnieją nowotwory bez specyficznych markerów potrzebnych do wykrycia przez test.

- Więc najprawdopodobniej nigdy nie zostaną wykryte za pomocą tego typu testu - powiedział Halama.

Obecne badanie obejmowało tylko pacjentów, którzy mieli już objawy. Test był bardziej dokładny u starszych pacjentów, osób z bardziej zaawansowanymi nowotworami i guzami górnego odcinka przewodu pokarmowego. Przyszłe badania będą musiały wykazać, jak sprawdzi się u pacjentów bez objawów, mniej zaawansowanych nowotworów i nowotworów poza przewodem pokarmowym.

Obecnie naukowcy badają, czy test Galleri ma potencjał jako ogólne badanie przesiewowe zdrowia w badaniu z udziałem 140 000 uczestników w Wielkiej Brytanii. Wyniki spodziewane są jeszcze w tym roku.

Ping-pong lekiem na Parkinsona?