Berlin i Paryż za lepszą ochroną granic UE
1 czerwca 2015Francja i Niemcy są gotowe zbadać propozycję Komisji Europejskiej, by stosować kwoty dla uchodźców i rozdzielać ich wedle określonego klucza na wszystkie państwa członkowskie UE, zaznaczyli w poniedziałek (1.06.2015) po spotkaniu niemiecki minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere i szef paryskiego MSW Bernard Cazeneuve.
Stawiają oni jednak warunek, by państwa leżące na obrzeżach UE lepiej strzegły zewnętrznych granic wspólnoty.
Dotychczasowe propozycje KE nie uwzględniały tej kwestii w dostatecznym stopniu, dlatego potrzebne są dalsze rozmowy na ten temat na poziomie europejskim, zaznaczyli obydwaj politycy.
Na zamku Moritzburg w Dreźnie odbywało się spotkanie szefów MSW w formacie G6, czyli z Niemiec, Francji, Włoch, Polski, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.
Konwencja dublińska pozostaje w mocy
Procedura rozdziału uchodźców opiera się na dwóch filarach: solidarności i odpowiedzialności, stwierdzili de Maiziere i Cazeneuve, zaznaczając, że propozycja KE nie stwarza równowagi obydwu filarów. Solidarność narodzi się tylko wtedy, gdy unijne państwa obrzeży UE, przy finansowym wsparciu z unijnego budżetu, będą miały wszystkie prawne i finansowe możliwości lepszej kontroli zewnętrznych granic.
Konieczne jest także znalezienie sposobu rozwiązania innego problemu - ograniczenia wędrówki uchodźców z jednego kraju do drugiego wewnątrz UE. Procedura rozdziału uchodźców ma być wyjątkiem stosowanym w ograniczonym w czasie, podkreślali szefowie MSW.
- System oparty na rozporządzeniu z Dublina ma pozostać w mocy - zaznaczyli. Konwencja dublińska przewiduje, że za uchodźcę odpowiada zawsze to państwo, przez które dostał się na terytorium UE.
Rzeczniczka KE stwierdziła, że "to bardzo dobrze", że Francja i Niemcy ustosunkowały się do propozycji Brukseli, a szczegóły są oczywiście do przedyskutowania.
Unijni ministrowie spraw wewnętrznych chcą rozmawiać o tym na spotkaniu 15./16.06.2015.
Napływ nie do opanowania
Szereg krajów, szczególnie z Europy wschodniej nie zgadza się na przyjmowanie uchodźców.
Plany brukselskich władz odnośnie rozdziału imigrantów mają odciążyć Grecję i Włochy, państwa, przez które na obszar UE trafia najwięcej nielegalnych uchodźców. Wedle unijnych planów ok. 40 tys. przybyszy z Syrii i Erytrei ma trafić do innych europejskich krajów. Niemcy i Francja mają przyjąć ok. 40 proc. tych uchodźców.
Jak podają unijne źródła tylko od ubiegłego piątku (29.05.2015) na Morzu Śródziemnym zostało uratowanych 5000 osób, które na łodziach rybackich i pontonach przypłynęły z Libii. Prawie 900 z nich na swój pokład wzięła niemiecka fregata "Hessen" pełniąca od początku maja br. ratowniczą misję. Od początku br. podczas przeprawy przez Morze Śródziemne z wybrzeży Afryki Północnej utonęło kilka tysięcy osób.
rtrd / Małgorzata Matzke