1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bundestag: ostry spór o Rosję i Nord Stream 2

11 lutego 2021

Polityka wobec Rosji, w tym przyszłość Nord Stream 2, były przedmiotem burzliwej debaty w Bundestagu. Niemieccy parlamentarzyści krytykują działania władz na Kremlu, ale w sprawie gazociągu są mocno podzieleni.

https://p.dw.com/p/3pCDy
Moskwa: widok na Kreml
Moskwa: widok na KremlZdjęcie: AFP/Getty Images/M. Antonov

„Protesty (po aresztowaniu Nawalnego) pokazały nam inną Rosję. O wiele wyraźniej niż przedtem widzimy, pomimo groźby utraty życia, odwagę, optymizm, siłę i godność. Godność pozwalającą powiedzieć: nie zgadzam się” – powiedział otwierając w środę, 10 lutego, debatę Manuel Sarrazin z partii Zieloni. To właśnie jego klub parlamentarny domagał się wprowadzenia do porządku obrad dyskusji o sytuacji w Rosji.

System stał się obecnie bardziej brutalny niż kiedykolwiek przedtem, a jego filarami są przemoc, tortury, zabójstwa, pieniądze i korupcja – wyliczał poseł Zielonych. Zarzucił rządzącym w Niemczech chadekom i socjaldemokratom, że „w czasie, gdy Rosjanie demonstrują na Syberii w obronie wolności i godności, oni za pomocą Nord Stream 2 przymilają się do sprawujących władzę w Rosji”.

Sarrazin skrytykował Gerharda Schroedera za sprawowanie kierowniczych funkcji w rosyjskich koncernach energetycznych. Przypomniał, że Putin „rozdaje udziały w Gazpromie członkom swojej rodziny i swoim figurantom”.

Jaka Rosja?

„Możemy dziś zdecydować, z jaką Rosją wiążemy nasze nadzieje” – powiedział Sarrazin i ostrzegł, że kontynuacja budowy Nord Stream 2 będzie decyzją za inną Rosją, za Rosją Putina. Mieszkańcy Ukrainy i Białorusi uważnie się nam przyglądają – dodał.

Gerhard Schroeder (p.) u Władimira Putina (maj 2018)
Gerhard Schroeder (p.) u Władimira Putina (maj 2018) Zdjęcie: Alexei Druzhinin/Sputnik/Kremlin/picture alliance

Bardzo emocjonalne wystąpienie posła Zielonych wywołało w parlamencie burzliwą dyskusję.

Szef MSZ Heiko Maas z SPD zagroził Rosji wprowadzeniem nowych sankcji, lecz równocześnie sprzeciwił się rezygnacji z Nord Stream 2. „Sankcje powinny uderzyć we właściwe osoby” – mówił. Jego zdaniem wstrzymanie prac nad bałtyckim gazociągiem zaszkodziłoby pracownikom 150 europejskich firm uczestniczących w inwestycji, a nie rosyjskim politykom odpowiedzialnym za represje.

Maas ostrzega przed izolacją Rosji

Polityk SPD ostrzegł przed całkowitą izolacją gospodarczą Rosji, która mogłaby doprowadzić do sojuszu tego kraju z Chinami, co nie leży jego zdaniem w interesie Zachodu. „Dlatego jestem przeciwny zerwaniu wszystkich mostów z Rosją” – podkreślił. Jak dodał, Rosji nie należy także wypychać z Rady Europy. 22 lutego ministrowie spraw zagranicznych krajów UE będą obradować nad nowymi sankcjami przeciwko Rosji.

Maas: przeciwny zerwaniu wszystkich mostów z Rosją
Maas: przeciwny zerwaniu wszystkich mostów z RosjąZdjęcie: Gregor Bauernfeind/dpa/picture alliance

Deputowani CDU i FDP opowiedzieli się za moratorium na budowę Nord Stream 2. Natomiast parlamentarzyści prawicowo-populistycznej Alternatywy dla Niemiec (AfD) i Lewicy bronili tego projektu.

Rapallo wzorem?

Alexander Gauland z AfD pouczył posłów, że polityka zagraniczna jest „ustawiczną próbą równoważenia interesów między suwerennymi państwami narodowymi”. Jego zdaniem powinno się unikać mieszania relacji między państwami z polityką wewnętrzną tych państw. Warunkiem skutecznej polityki wobec Rosji i Chin jest uznanie „inności” tych krajów także w kwestiach praw człowieka.

„Udzielenie Nawalnemu przez Niemcy pomocy było słuszne. Nakładanie na Rosję sankcji i karanie jej w inny sposób za to, że nie podziela naszych wartości, niczego nie da” – mówił Gauland. „Błędem jest rezygnacja z korzystnego dla nas i Rosji gazociągu, tylko dlatego, że nie pasuje nam fundament wartości, na których opiera się rosyjska władza” – tłumaczył poseł AfD.

Za wzór relacji między państwami o odrębnych wartościach uznał niemiecko-sowiecki traktat z Rapallo z 1922 r.

Minister wezwany do Bundestagu

Na wniosek Zielonych Bundestag wezwał ministra finansów Olafa Scholza do stawienia się w parlamencie. Powodem tego wniosku było niedawne upublicznienie wiadomości o finansowej ofercie, jaką niemiecki minister finansów miał złożyć władzom USA, aby zablokować amerykańskie sankcje przeciwko Nord Stream 2. Z dokumentu ujawnionego przez Niemiecką Ochronę Środowiska wynika, że Scholz proponował stronie amerykańskiej miliard euro na wsparcie importu skroplonego gazu z USA.

Po krótkiej przerwie w obradach minister, który brał udział w posiedzeniu rządu poświęconemu walce z koronawirusem, pojawił się w parlamencie. Resort odmawia jednak ustosunkowania się do informacji o ofercie, zasłaniając się tajemnicą handlową.

Kolonia karna Putina