Lekcje cztery dni w tygodniu. Brakuje nauczycieli
18 stycznia 2019Szkoła podstawowa w gminie Unterwellenborn we wschodniej Turyngii musiała drastycznie zareagować na brak nauczycieli. Dyrekcja wprowadziła tam lekcje tylko przez cztery dni w tygodniu.
Gmina liczy ok. 6,5 tys. mieszkańców. Do szkoły uczęszcza 160 dzieci w ośmiu klasach. W miejscowej szkole z jedenastu nauczycieli brakuje od dłuższego czasu dwóch. Powodem jest m.in. urlop wychowawczy.
Na zwolnieniach
Kiedy od początku tego roku na zwolnieniach przebywała dodatkowo czwórka nauczycieli, lekcje we wszystkich ośmiu klasach mogła prowadzić już tylko pięcioosobowa kadra.
Sytuacja w niemieckim szkolnictwie jest napięta. W całym kraju brakuje nauczycieli.
Do normalności daleko
Czterodniowy plan nauczania zaalarmował ministerstwo edukacji w Erfurcie. Nauczyciel, który przejściowo został odesłany do innej szkoły, ma wrócić do podstawówki w Unterwellenborn – poinformował rzecznik ministerstwa edukacji Turyngii.
W przyszłym tygodniu sytuacja wróci do normy, kiedy część godzin przejmie szósty nauczyciel. Dzieci znowu będą mogły uczęszczać na lekcje od poniedziałku do piątku. Jednak do normalności jeszcze daleko. Lekcje nadal będą musiały być prowadzone w połączonych klasach.
(dpa/dom)