1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Możliwy zakaz noszenia islamskich chust w pracy

Barbara Cöllen31 maja 2016

Pracodawca może zakazać muzułmance noszenia chusty. Ma prawo czekiwać od niej neutralności religijnej w miejscu pracy.

https://p.dw.com/p/1IxkS
Deutschland Osnabrück Studentinnen mit Kopftuch
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/F. Gentsch

W krajach Unii Europejskiej pracodawca może zakazać pracownicy noszenia islamskiej chusty w miejscu pracy, jeśli jest to wyrazem przekonań religijnych. Ekspertyzę tej treści wydała we wtorek (31.05.2016) rzeczniczka generalna Trybunału Sprawiedliwości UE Juliane Kokott. Jej ocena nie jest wiążąca dla Trybunału, ale w większości przypadków jego sędziowie kierują się ocenami rzeczników generalnych.

W opinii Juliane Kokott, nie ma mowy o dyskryminacji bezpośredniej, jeśli w miejscu pracy zakazuje się pracownicy noszenia tradycyjnej islasmkiej chusty. Zakaz taki może obowiązywać wtedy, jeśli w miejscu pracy obowiązują uregulowania ws. generalnego zakazu wszelkich symboli politycznych, filozoficznych czy religijnych. Jednakże zakaz ten nie może opierać się na uprzedzeniu wobec jednej określonej religii lub wobec przekonań religijnych generalnie – tłumaczyła rzeczniczka generalna. Oceny proporcjonalności powinny dokonać sądy krajowe – zaznaczyła.

Wstrzemięźliwość religijna wskazana

„O ile pracownik nie może pojawiwszy się w pracy wyzbyć się znamion swojej płci, koloru skóry, pochodzenia etnicznego, swojej orientacji seksualnej, wieku czy niepełnosprawności, można wymagać od niego pewnej wstrzemięźliwości w kwestii praktykowania wiary” – napisała rzeczniczka generalna Trybunału Sprawiedliwości UE.

Opinia ta dotyczy sprawy recepcjonistki wyznania muzułmańskiego, zatrudnionej w belgijskiej firmie świadczącej usługi ochroniarskie. Po trzech latach otrzymała ona wymówienie od pracodawcy, ponieważ chciała w miejscu pracy nosić islamską chustę. Pracodawca powoływał się na zakładowy zakaz noszenia przez pracowników widocznych znaków, wskazujących na przekonania religijne, polityczne czy filozoficzne.

Wyrok za kilka miesięcy

Muzułmanka zaskarżyła firmę o odszkodowanie i przegrała w dwóch instancjach. Belgijski sąd trzeciej instancji, który musi ostatecznie orzec w tej sprawie, zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE o konkretyzację obowiązującego w prawie unijnym zakazu dyskryminacji. Sąd kasacyjny musi uwzględnić „eksponowanie symboli religijnych”przez skarżącą muzułmankę, jej pozycję w miejscu pracy oraz „narodową tożsamość Belgii”. Ostateczny wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE zapadnie za kilka miesięcy.

DW/ Barbara Cöllen