Niemcy: koniunktura ożywia się
19 lipca 2010O ile w pierwszym kwartale 2010 PKB wzrósł jedynie o 0,2 procent, to w drugim kwartale analitycy oczekują plus o 1 procent wobec pierwszego kwartału. Zdaniem resortu przyśpieszenie tempa wzrostu Niemcy zawdzięczają branży budowlanej, która musi nadrobić zimowe straty. Kolejnym czynnikiem wzrostu jest ożywienie dynamiki przemysłowej. "Przemysł wytwórczy zapewnił pozytywny wpływ na wysokość PKB w drugim kwartale", utrzymuje raport ministerstwa finansów. Wzrost produkcji dóbr inwestycyjnych i wzrost stopnia wykorzystania zdolności produkcyjnych wskazują na pozytywny wpływ inwestycji na koniunkturę.
Niemcy mają węża w kieszeni
Jednakże "prywatna konsumpcja, mimo poprawy sytuacji na rynku pracy i korzystnego rozwoju cen, pozostała słaba także w drugim kwartale", utrzymuje raport. Wskazuje na to nie tylko stagnacja obrotów w handlu detalicznym, lecz i w hurtowym w zakresie dóbr konsumpcyjnych. Jednak resort pozytywnie ocenia perspektywy: "w obliczu tendencji wzrostu popytu ze strony przemysłu i optymizmu przedsiębiorców, ożywienie gospodarcze umocni się w drugim półroczu", stwierdza raport. Ale nie brak i przestróg: wiele czynników pozostaje w tyle za danymi sprzed kryzysu. PKB w 1. kwartale 2010 roku pozostawał w tyle o 5 procent za początkiem roku 2008.
Landy mają więcej, federacja mniej
Federalne Ministerstwo Finansów stwierdza, że Niemcy nie uporały się jeszcze z poważnym załamaniem gospodarki w ubiegłym roku. I tak federacja i kraje związkowe w 1. kwartale uzyskały o 0,9 procent mniej wpływów podatkowych, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Zakłada się, że spadek wpływów w roku 2010 wyniesie kolejne 2,6 procent. I to mimo ożywienia: w czerwcu wpływy podatkowe federacji i krajów związkowych wzrosły o 2,4 procent. Tym niemniej (na skutek efektów specjalnych) różnica między wpływami podatkowymi federacji i krajów związkowych jest ogromna: o ile federacja ma minus 8,6 procent, to kraje związkowe uzyskały plus 4 procent.
Matthias Sobolewski/ Andrzej Paprzyca-Iwicki
red. odp.: Bartosz Dudek