Niemcy. Milion euro na upamiętnienie polskich ofiar wojny
11 listopada 2022Niemcy przeznaczą w przyszłym roku milion euro na prace nad szczegółowym planem stworzenia w Berlinie „miejsca pamięci i spotkań z Polską” – potwierdziły w piątek (11.11.2022) służby prasowe niemieckiego rządu. Tego dnia komisje parlamentarne zakończyły prace nad ustawą budżetową na 2023 rok.
Środki te zapisano w budżecie resortu pełnomocniczki rządu federalnego ds. kultury i mediów Claudii Roth. Jak wynika z komunikatu prasowego, milion euro na opracowanie koncepcji „miejsca pamięci i spotkań z Polską” otrzyma Fundacja Pomnika Pomordowanych Żydów Europy, której powierzono pieczę nad tym projektem; ustawowym celem tej fundacji są działania na rzecz upamiętnienia i uhonorowania wszystkich ofiar narodowego socjalizmu.
Celem projektu ma być przede wszystkim upamiętnienie ofiar II wojny światowej i niemieckiej okupacji w Polsce. Pierwotnym pomysłem był pomnik, ale w toku wielu dyskusji koncepcję rozszerzono – teraz osoby zaangażowane w prace mówią nawet o planach stworzenia „Domu Polsko-Niemieckiego”. Przyszła placówka ma mieć także funkcję informacyjną i edukacyjną oraz stanowić miejsce dialogu polsko-niemieckiego. Takie cele wyznaczono w uchwale Bundestagu w tej sprawie, przyjętej dwa lata temu.
Historia ledwo znana
We wrześniu 2021 roku ówczesny szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas zaprezentował opracowaną przez grupę kilkunastu ekspertów z obu krajów wstępną koncepcję placówki, na którą miałby się składać zarówno pomnik dla ofiar wojny i narodowo-nacjonalistycznej okupacji w Polsce, jak również centrum dokumentacyjne, będące miejscem wystaw, konferencji i dialogu.
Po zeszłorocznych wyborach parlamentarnych w Niemczech odpowiedzialność za realizację tego zadania przeszła z niemieckiego MSZ do urzędu pełnomocniczki ds. kultury i mediów. Pełniąca tę funkcję Claudia Roth z partii Zielonych zapewniła 1 września tego roku, w 83. rocznicę napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę, że będzie robić wszystko, żeby placówka powstała jak najszybciej. – Miejsce, w którym będziemy mogli wspominać o napaści na Polskę, ale w którym będzie chodziło także o więcej, bo mamy tak długą, wspólną historię i ta historia jest ledwo znana – podkreślała.
Środki na działania edukacyjne
W starania na rzecz upamiętnienia w Berlinie ofiar wojny i okupacji niemieckiej w Polsce od samego początku zaangażowany jest Niemiecki Instytut Spraw Polskich w Darmstadt (DPI). Jego szef Peter Oliver Loew podkreśla, że „ważne byłoby, aby przeznaczone na ten cel środki mogły być wykorzystane również na publiczne dyskusje i prace projektowe na terenie Niemiec, przede wszystkim w dziedzinie edukacji i spotkań”.
– Jesteśmy przekonani, że nasz Instytut, który od wielu lat wspiera i towarzyszy projektowi, będzie mógł wspólnie z Fundacją Pomnika Pomordowanych Żydów Europy współtworzyć merytorycznie i organizacyjnie powstający w Berlinie Dom Niemiecko-Polski – przekazał Loew Deutsche Welle.
Ostateczne głosowanie całego Bundestagu nad planem finansowym niemieckiego państwa odbędzie się pod koniec listopada.