Cyberataki przed wyborami. Niemieckie służby ostrzegają
25 lipca 2021Niemiecki urząd odpowiedzialny za przygotowanie i przeprowadzenie wyborów parlamentarnych ostrzega przed cyberatakami oraz rozpowszechnianiem fałszywych informacji w okresie poprzedzającym wybory do Bundestagu. Głosowanie odbędzie się 26 września.
Szef urzędu Georg Thiel powiedział gazecie „Welt am Sonntag”, że poziom zagrożenia jest wysoki. „Nasi eksperci widzą duży potencjał ryzyka w samym obszarze IT”. Jak dodał, po ostatnich wyborach prezydenckich w USA nerwowość jeszcze wzrosła.
Zdaniem Thiela niemieckie instytucje i urzędy są przygotowane na ewentualne ataki. Jak powiedział, jego urząd prowadził konsultacje z Federalnym Urzędem ds. Bezpieczeństwa Technik Informacyjnych, z Urzędem Ochrony Konstytucji, czyli niemieckim kontrwywiadem oraz z policją kryminalną. Podjęto daleko idące kroki, zapewnił.
„Od scenariusza, w którym tracimy wszystkich współpracowników z powodu zachorowania na koronawirusa, aż po prawdziwy cyberatak. Zaplanowaliśmy środki zaradcze na każdą ewentualność” - powiedział gazecie.
Fake newsy w sieci
Innym poważnym problemem może być rozpowszechnianie w mediach społecznościowych fałszywych informacji na temat wyborów. Na przykład mogą pojawić się komunikaty, że lokale wyborcze zamykane są już o godzinie 15-tej. Thiel poinformował, że jego urząd jest w kontakcie z redakcjami mediów oraz z operatorami mediów społecznościowych, aby móc szybko reagować w takich przypadkach.
Niemiecki urząd spodziewa się ponadto, że z powodu pandemii koronawirusa znacznie wzrośnie liczba głosów oddanych korespondencyjnie. Widać to było już w przypadku ostatnich wyborów do parlamentów landowych.
Inaczej niż w USA, w Niemczech nie ma jednak obaw, że podważana będzie legalność głosowania korespondencyjnego. „Nie obserwujemy obecnie żadnych kampanii idących w tym kierunku”. Thiel dodał, że po wyborach w USA jego urząd aktywnie dementował w mediach społecznościowych fałszywe informacje na ten temat.
(AFP/szym)