Po aferze w Turyngii: FDP i AfD tracą, pełnomocnik rezygnuje
8 lutego 2020Czołowi politycy z CDU, CSU i SPD obradują w Urzędzie Kanclerskim w Berlinie nad skutkami wydarzeń w Turyngii dla dalszej pracy rządu koalicyjnego. We wspólnej deklaracji zaapelowali o nowe wybory w Turyngii oraz domagali się natychmiastowej rezygnacji kontrowersyjnego premiera tego landu, co też właśnie nastąpiło. Thomas Kemmerich (FDP) ustąpił bowiem z nowo objętego stanowiska i przestał pełnić funkcję „ze skutkiem natychmiastowym”.
„Obecnie chodzi o to, by sytuacja w Turyngii była stabilna i przejrzysta” - głosi wspólne oświadczenie.
Sondaże i skutki afery
Z aktualnych badań opinii publicznej wynika, że wydarzenia w Turyngii zmieniły sytuację polityczną w kraju, nastroje wyborców i notowania niektórych partii. FDP straciła w sondażach 5 punktów procentowych, a AfD - 2 punkty procentowe.
Równocześnie o 7 punków procentowych zmniejszyła się liczba wyborców, którzy nie chcą wziąć udziału w wyborach, względnie nie wiedzą na kogo chcieliby głosować. Ich odsetek wynosi obecnie tylko 17 procent, co oznacza, że sytuacja w Turyngii doprowadziła do wyraźnego zmobilizowania niemieckiego elektroratu.
Angela Merkel naciska
Wydarzenia w Turyngii miały też inne następstwa polityczne. Ze stanowiska odszedł Christian Hirte (CDU), pełnomocnik rządu ds. wschodnich Niemiec. Ten 43-letni „głos wschodu“ w nowym rządzie koalicyjnym kanclerz Merkel pochodzi z Turyngii i zastąpił na tym stanowisku w marcu 2018 roku Iris Gleicke z partii SPD.
Hirte ustąpił po rozmowie z kanlerz Angelą Merkel. „Pani kanclerz zakomunikowała mi podczas rozmowy, że nie mogę być dłużej pełnomocnikiem rządu federalnego ds. wschodnich Niemiec. Zgodnie z jej sugestią poprosiłem o zwolnienie mnie z tego stanowiska“, napisał na Twitterze Christian Hirte.
Tuż potem rzecznik rządu Steffen Seibert oświadczył, że Angela Merkel tego samego dnia zaproponowała jego zwolnienie prezydentowi federalnemu.
Powód? Nawet jeśli nie ma w tej sprawie żadnego oficjalnego wyjaśnienia, najprawdopodobniej jest nim to, że w środę 5 lutego Hirte pogratulował na Twitterze Thomasowi Kemmerichowi wyboru na urząd premiera rządu Turyngii. Wyraził przy tym radość, że wybór Kemmericha jako kandydata politycznego centrum oznacza koniec dotychczasowej koalicji złożonej z „Lewicy”, SPD i Zielonych. Thomas Kemmerich został wybrany głosami partii CDU i AfD, co wywołało poruszenie i oburzenie w całym kraju, ponieważ zwiększa ono znaczenie Alternatywy dla Niemiec w niemieckim życiu politycznym.
Liczne niewiadome
Nie wiadomo jeszcze, kiedy Hirte opuści stanowisko i kto zostanie jego następcą. Jest to już kolejne ustąpienie z urzędu wskutek kryzysu politycznego w Turyngii.
Zdaniem CDU w Turyngii ustąpienie pełnomocnika jest decyzją, która budzi żal. Sekretarz generalny CDU w Turyngii Raymond Walk oświadczył, że najwidoczniej doszło do tego wskutek tak silnego nacisku, że nie miał innego wyjścia. Wyraził też ubolewanie z tego powodu, ponieważ Hirte angażował się w sprawy swojego regionu i troszczył o dobro obywateli nowych landów.
W kołach CDU panuje ponadto zdziwienie, że nie ma w tej chwili żadnej dyskusji o tym, czy rezygnacja pełnomocnika rządu ds. wschodnich Niemiec będzie miało jakiś wpływ na piastowane przez Hirtego stanowisko wiceprzewodniczącego CDU w Turyngii.
SPD chce rozmawiać z CDU i CSU
Zadowolenie z odwołania wyraziła natomiast szefowa SPD Saskia Esken. Według niej pozostawienie Christiana Hirtego na stanowisku pełnomocnika byłoby dla jej partii „nie do przyjęcia”. Saskia Esken zakomunikowała jednocześnie, że SPD w dalszym ciągu dostrzega pilną potrzebę dyskusji z CDU jako jej partnerem koalicyjnym „w wielu trudnych sprawach”.
dpa, kna, rtr / jak