Schaeuble, Morawiecki i Babisz w Dreźnie: apel o współpracę
25 czerwca 2019Przewodniczący niemieckiego parlamentu Wolfgang Schaeuble z okazji otwarcia Europejskiego Forum Nauki, Badań i Innowacji we wtorek w Dreźnie wezwał graniczące ze sobą Saksonię, Polskę i Czechy do zacieśnienie trójstronnej współpracy. – Największym sukcesem europejskiej integracji jest przezwyciężenie podziału Europy – mówił polityk CDU. Jak podkreślił, transgraniczna kooperacja ma kluczowe znaczenie dla przyszłości Europy. Forum jest jego zdaniem sygnałem do regionalnej intensyfikacji relacji ponad granicami państw.
Środkowoeuropejski model współpracy?
– Regionom przygranicznym przypada szczególna rola w procesie zrastania się Europy i kształtowania przyszłości – mówił Schaeuble. Saksonia jest jego zdaniem „predestynowana” do roli pomostu między Niemcami a Europą Środkowo-Wschodnią. Te trzy obszary mogą stworzyć „modelowy region środkowoeuropejski” – „swoiste centrum”.
W swoim wystąpieniu niemiecki polityk nie szczędził gościom z Polski i Czech komplementów. – Cieszę się, że w osobach Andreja Babisza i Mateusza Morawieckiego spotykam nie tylko dwóch premierów, ale i dwóch dobrych przyjaciół z czasów, gdy byliśmy ministrami finansów – powiedział. Jak ujawnił premier Saksonii Michael Kretschmer, to właśnie Schaeuble był inicjatorem spotkania w Dreźnie, stolicy kraju związkowego Saksonia.
Schaeble przypomniał, że Polska i Czechy wstąpiły 15 lat temu do UE. -To największy sukces, UE stała się bardziej różnorodna, oczywiście wzrosła także ilość napięć, ale Wspólnota jest przez to bogatsza w ludzi, kulturę, zdolności i możliwości – wyliczał.
Zasługi Polski i Czech
Szef Bundestagu zwrócił uwagę na rolę Polski i Czech w obaleniu żelaznej kurtyny i przezwyciężeniu podziału Europy. – Minęło już 30 lat, ale my Niemcy nie zapomnieliśmy wkładu Polaków i Czechów do przywrócenia jedności Niemiec – podkreślił. Odpowiadając Schaeublemu, Morawiecki podkreślił, że Niemcy należą do najważniejszych partnerów politycznych i gospodarczych Polski. Wspomniał o współpracy w UE i NATO oraz o kooperacji transgranicznej.
Polsko-niemieckie partnerstwo dysponuje jego zdaniem solidną bazą pozwalającą na dalszy rozwój relacji dwustronnych. Morawiecki zaznaczył, że kraje Grupy Wyszehradzkiej czyli Polska, Czechy, Węgry i Słowacja są dla Niemiec głównym partnerem handlowym, przed Francją, Chinami czy USA.
Lewica i prawica niezadowolone
Nawiązując do niedawnych wyborów do Parlamentu Europejskiego, Morawiecki zwrócił uwagę, że duża część Europejczyków, zarówno lewica, jak i prawica, okazała rozczarowanie przyszłym kierunkiem Unii. Zadeklarował gotowość Polski do dialogu o przyszłości Unii. –Polska będzie odgrywała aktywną rolę w stawianiu czoła wyzwaniom – zapewniał. Polska jest jego zdaniem szczególnie zainteresowana europejskim rynkiem wewnętrznym, wolnością usług, cyfryzacją, obronnością, ochroną klimatu i rolą parlamentów narodowych.
Morawiecki wskazywał na znaczenie transatlantyckich powiązań. – Polska jest proeuropejska i proamerykańska – podkreślił. Jego zdaniem to stanowisko podziela wiele krajów.
Europejska Dolina krzemowa
Zdaniem premiera RP Europa musi stać się liderem w badaniach naukowych. – Stworzymy europejskie Silicon Valley (Dolinę krzemową)” – powiedział Morawiecki. Wśród udanych przykładów polsko-niemieckiej współpracy wymienił projekt europejskiej produkcji baterii samochodowych. W podobnym duchu wypowiadał się Babisz. On także podkreślał znaczenie wymiany handlowej w relacjach z Niemcami.
W organizowanym po raz pierwszy Europejskim Forum Nauki, Badań i Innowacyjności udział weźmie we wtorek kilkudziesięciu naukowców z Saksonii, Polski i Czech, którym Europejska Rada Badań (European Research Council) przyznała granty na badania. W części dotyczącej ochrony zdrowia Polskę będzie reprezentować Magdalena Król.
Polka walczy z rakiem
– To najbardziej prestiżowy grant w tej części świata. Panuje ogromna konkurencja. W Polsce w tej life sciences przyznano w ostatnich 10 latach tylko kilka takich grantów. Są to badania wysokiego ryzyka. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie wypalą, ale jeżeli wypalą, to będą przełomem dla świata – wyjaśniła w rozmowie z Deutsche Welle Magdalena Król.
– Pracuję nad terapią komórkową guzów litych. Czyli nie białaczki, tylko guzów, które rosną. Używamy komórek układu odpornościowego do dostarczania leków na teren guza. Wykorzystujemy fizjologiczne mechanizmy, jakie normalnie zachodzą w naszym organizmie, do tego żeby przeszmuglować trochę leku i zabić ten nowotwór od środka” – tłumaczyła profesor z SGGW w Warszawie.
Komisja Europejska uznała badania Król za jeden z dziesięciu najbardziej interesujących projektów badawczych w minionym dziesięcioleciu.